WALKA Z LENISTWEM
Zanim zacznę o walce z lenistwem chciałam oznajmić, że mam już 100 wyświetleń ;) Dziękuję bardzo ;) To mój pierwszy blog, więc nawet tak mały sukces bardzo cieszy ;)
No ale wracając do mojej osobistej walki. Dzisiejszy dzień wymagał ode mnie bardzo dużo dawki samozaparcia i motywacji, ponieważ po rozmowie kwalifikacyjnej nic mi się już nie chciało ;).
Z jedzeniem dzisiaj było różnie.
- Na śniadanie wypiłam koktajl odżywczy Herbalife o smaku cappucino ;) Przepyszny był :).
- Na przekąskę zjadłam kawałek ryby w occie z bułką z ziarnami dyni
- Obiad: przepyszne chilli con carne, zrobione przez moją siostrę z tortillą
- Deser: porcja lodów śmietankowych (taki mały grzeszek ;)
- Kolacja (w przygotowaniu ;)) tak samo jak na śniadanko będzie koktajl odżywczy Herbalife.
Staram się trzymać pory posiłków, jednak zdarzyły się grzeszki w postaci dwóch wafelków w czekoladzie, ale będę walczyć z pokusami trzymajcie za mnie kciuki ;).
Przyszedł wieczór, więc był czas na ćwiczenia. Dzisiaj było wzmacnianie całego ciała.
Ćwiczenie dnia:
Side Plank (3x po 20 sekund)
żródło: google.pl |
Wstać od kompa i zabrać się za ćwiczenia było ciężko, ale nie żałuję :) Ale teraz endorfinki szaleją w organizmie i nie chce mi się już spać ;)
Życzę szalonej soboty
NIEwidzialna
Niestety lenistwo nas niszczy. Chociaż tak trochę się polenić jest zawsze przyjemnie.
OdpowiedzUsuńNie ćwiczę, jem wszystko i 2 kg zniknęły a to wszystko dzięki mojemu 17 miesięcznemu synkowi, który nie daje mi posiedzieć :D
OdpowiedzUsuńTakie grzeszki są bardzo zgubne, mimo że wydaje nam się że co to jest, taki mały wafeleczek ;P Dla mnie idealnym rozwiązaniem jest traktowanie rzeczy typu np, jogurt albo porcja ulubionych owoców jako "nagrodę". Ostatnio też zrobiłam babeczki z mąki pszennej razowej :)
OdpowiedzUsuńDomi nie nagradzaj się jedzeniem, to jest zgubne tak jak te małe grzeszki. Jedz dlatego, że to lubisz i przygotowałaś to sobie na jeden z posiłków. Smacznego
Usuń